W czwartek 19 października 2017 r. Łódź na cztery dni zamieni się w stolicę polskiej krytyki filmowej za sprawą ósmej już edycji Festiwalu Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja. Z imprezą tą jestem od połowy jej dotychczasowej egzystencji i jest to z pewnością jedno z tych wydarzeń, które – choć mniej medialne – wygrywają z dużymi festiwalami atmosferą i podejściem do widza. W tym roku będę miał także przyjemność i zaszczyt uczestniczyć w festiwalu w nieco innym charakterze, wcielając się w rolę jurora Konkursu Etiud i Animacji.
Kamera Akcja to wydarzenie specyficzne, ponieważ jego program jest kompozycją ważnych, ciekawych, nagradzanych dzieł filmowych i wydarzeń branżowych: warsztatów, paneli dyskusyjnych, case studies i wszelkiej maści debat, na których krytycy spotykają się z reżyserami, producentami i współtwórcami festiwali filmowych, a przede wszystkim zaś – z publicznością. Kamera Akcja to jedno z niewielu miejsc, w którym krytycy filmowi stają się widzami, a widzowie mają szansę – za sprawą konkursów „Krytyk mówi” i „Krytyk pisze” – stanąć po drugiej stronie tekstu i zasmakować w krytycznym spojrzeniu na kino. Laureaci poprzednich edycji to dziś w wielu przypadkach uznani redaktorzy – wystarczy wspomnieć zwyciężczynię konkursu na najlepszy tekst krytyczny z 2012 roku, Dominikę Bierczyńską, która od tamtej pory jest stałą współpracowniczką m.in. magazynu „Kino”.
O czym będzie można porozmawiać w Łodzi? O tym, jak wygląda krytyka filmowa przefiltrowana przez wymogi współczesnego internetu, a także o tym w jaki sposób największe serwisy streamingowe zmieniają rynek dystrybucji filmowej – to temat gorący zwłaszcza z perspektywy największych festiwali, takich jak Cannes czy Wenecja. O nowoczesnych sposobach promocji niepowstałych jeszcze filmów będą rozmawiać przedstawiciele firm dystrybucyjnych, zaś podczas ostatniego dnia festiwalu posłuchamy, dlaczego coraz większą rolę w światowym przemyśle filmowym odgrywają Chiny. A jeśli mimo wszystko jesteście staroświeccy i na festiwale jeździcie przede wszystkim dla filmów, to koniecznie sprawdźcie bogaty program, w którym znalazły się przeglądy kinematografii Rumunii i Korei Południowej, a także najgorętsze tytuły festiwalu w Cannes, na czele ze zwycięskim The Square Rubena Östlunda i Niemiłością Andrieja Zwiagincewa, filmem otwarcia 8. edycji Kamery Akcji.
Innymi słowy – w najbliższy weekend w Łodzi będzie się działo. Parafrazując wieszcza: i ja tam będę, filmy obejrzę i paneli posłucham. A po powrocie napiszę wam zapewne o kolejnej niezwykle udanej edycji festiwalu Kamera Akcja.
PS. Całe mnóstwo informacji na temat imprezy na oficjalnej stronie KameraAkcja.com.pl.