Popyt na zabawne, dynamiczne i doskonałe wizualnie filmy animowane nie spada, mimo że w ciągu ostatniej dekady uraczono nas przynajmniej kilkudziesięcioma wysokiej jakości produkcjami tego typu. Wynika to z tego, że od czasu, gdy ogromny sukces odniósł Shrek, grupa docelowa pełnometrażowych animacji rozszerzyła się także o dorosłych, poszukujących wytchnienia od szarej codzienności. Sekretne życie zwierzaków domowych to świetny przykład filmu animowanego, który zabiega o wdzięki zarówno kilkuletnich widzów, jak i ich starszych krewnych.
Sama tematyka najnowszej produkcji ze studia Illumination Entertainment (odpowiedzialnego za szalenie popularną minionkową trylogię) – tytułowa egzystencja zwierzęcych pupili, które żyją w społecznościach podobnych do ludzkich – wydaje się wabikiem przede wszystkim na młodszych widzów. Jednak sposób podjęcia tego tematu i osobowości poszczególnych bohaterów Sekretnego życia… będzie dla dzieciaków mniej atrakcyjny – humor i wybrane wątki fabularne najbardziej docenią dorośli, którzy dostrzegą niuanse i subtelne konteksty w dialogach. Nie znaczy to jednak, że najnowszy film Chrisa Renaud (tym razem w duecie z debiutującym w roli reżysera Yarrowem Cheneyem) ma mniej do zaoferowania najmłodszym widzom – wręcz przeciwnie! Galeria futrzastych i pierzastych bohaterów jest wspaniała, każdy znajdzie tu swojego ulubieńca. Nieważne czy będzie to odważny psiak, walczący z własną naturą sokół czy królik z gangsterską manierą – niemal każda z postaci pojawiających się w Sekretnym życiu zwierzaków domowych otrzymuje swoje pięć minut i wyraźną, niepowtarzalną charakterystykę.
Film Renaud i Cheneya nikogo fabularnie nie zaskoczy – oto w domu drobnego teriera Maksa i jego właścicielki Katie pojawia się nowy lokator, ogromny pies Duke, który błyskawicznie daje do zrozumienia, że zamierza wygryźć mniejszego kolegę z roli domowego ulubieńca. Maks nie zamierza na to pozwolić i postanawia podstępem doprowadzić do usunięcia Duke’a z mieszkania, jednak w trakcie realizacji planu oba psy lądują na ulicy, z której zgarniają ich wszędobylscy hycle. Od tej pory bohaterowie będą próbowali odnaleźć drogę powrotną do domu Katie, po drodze kilkukrotnie konfrontując się z (tylko pozornie) czarnymi charakterami z organizacji zwierzaków porzuconych. Owe konfrontacje przyniosą naturalnie całą masę zarówno zabawnych, jak i niebezpiecznych sytuacji, ale wszystko musi skończyć się dobrze – tym bardziej, jeśli w grę chodzi także krystalicznie czysta miłość.
Sekretne życie zwierzaków domowych, które po ekranach całego świata wędruje już od 8 lipca, już w tej chwili jest na szóstym miejscu wśród najbardziej kasowych tytułów 2016 roku. Animacja Universala zarobiła już ponad 800 milionów dolarów, co przy skromnym jak na tego typu produkcję budżecie w wysokości 75 milionów USD jest fantastycznym wynikiem. Dla porównania dwie bardziej kasowe tegoroczne animacje, Zwierzogród i Gdzie jest Dory?, miały budżety, odpowiednio, 150 i 200 milionów dolarów. Rezultat Sekretnego życia… jest więc wyśmienity, a przecież jest jeszcze kilka tygodni, by go poprawić.
Zachęcam polskich widzów, by dołożyli do tego swoją cegiełkę. Może nie mamy do czynienia z dziełem wybitnym, ale jest to kolejny świetny, lekki i zabawny film animowany, który potwierdza, że wciąż nie mamy dość historii opowiadanych przez narysowane, fantastyczne postacie.
https://www.youtube.com/watch?v=GTXc-t3YdRY
Tytuł: Sekretne życie zwierzaków domowych
Tytuł oryginalny: The Secret Life of Pets
Premiera: 16.06.2016
Reżyseria: Chris Renaud, Yarrow Cheney
Scenariusz: Cinco Paul, Ken Daurio, Brian Lynch, Simon Rich
Muzyka: Alexandre Desplat
Obsada: Louis C.K., Eric Stonestreet, Kevin Hart, Jenny Slate, Albert Brooks, Ellie Kemper, Lake Bell